czwartek, 31 marca 2011

W ramach odpoczynku po pracy:)

Sporo czasu spędzam niestety w firmie nad zaproszeniami, dlatego ciągle brak mi czasu na coś innego. Udało mi się jednak w ramach odpoczynku w nocy wyhaftować zakładkę z małpkami , która marzyła mi się od dawna. Wzór dostałam jeszcze w listopadzie od
Sebastiana, a moja Olcia złożyła już na nią rezerwację. A że Ola uwielbia książki , więc zakładka ma już swoje przeznaczenie
Od dziś zabieram się ostro za skończenie zaproszeń na Komunię Oleńki bo najwyższy czas je powysyłać:) Jak to mówią szewc bez butów...

piątek, 25 marca 2011

Z różami

Zniknęłam na chwilę z blogowego świata próbując uporać się z remontem, bo do komunii Olci coraz bliżej. Ale mimo wszystko udało mi się w międzyczasie wykonać notesik dla Martyny za postawiony 1000 komentarz na moim blogu. Mam nadzieję , ze dotarł już na miejsce.

Tym razem taki troszkę patchworkowy. O ile nie znoszę maszyny w szyciu o tyle świetnie się czuję ozdabiajac ściegiem papier:)

środa, 16 marca 2011

Było losowanie...

Jak obiecałam, dziś fotoleracja z losowania przez moją Nickosię:

a oto i wynik:

tak więc prezencik ode mnie otrzyma Kinga , której serdecznie gratuluję
a wszystkim dziękuję za wspólną zabawę i przemiłe komentarze :))

wtorek, 15 marca 2011

Już jest...

Czekałam czekałam i doczekałam się...
1000 komentarza na moim blogu:)) Napisała go Martinka123 pod ostatnim moim wpisem. Tak więc do Niej pojedzie mała niespodzianka ode mnie a tymczasem jeszcze dziś o ile Nickosia się zgodzi przeprowadzę obiecane losowanie wśród wszystkich osób , ktore pozostawiły komentarze w ostatnim czasie. A fotorelacja i wynik już jutro:))

Kochani- bardzo bardzo dziękuję za wszystkie przemiłe i budujące komentarze jakie padły od początku prowadzenia bloga. A dziś szczególnie dziękuję za te które padły pod moją pergaminową sukieneczką. Jak zawsze dodały mi skrzydeł i utwierdziły w decyzji przystąpienia do egzaminu na nauczyciela Pergamano. To za kilka miesięcy a już za tydzień jadę do Łodzi na szkolenia na które już dziś bardzo się cieszę:))

niedziela, 13 marca 2011

Karteczkowa sukienka

Tym razem karteczka w technice pergamano troszkę inna- w kształcie sukienki. Na razie nie ma przeznaczenia ale będzie doskonała zarówno na chrzest , jak i roczek małej dziewczynki.

przód sukienki

i tył z zawiązaną kokardką

są nawet guziczki:))

piątek, 11 marca 2011

Dostałam...

Dziś otrzymałam oczekiwaną już przesyłkę od
Aneladgam za zabawę komentarzową. Dotarła do mnie taka oto śliczna zakładka z elfem

Madziu bardzo dziękuję, zakładka trafiła już do książki:))
Kochane po ostatnich przemiłych komentarzach za które bardzo bardzo dziękuję dostałam mega ochoty do zrobienia moich zaproszeń. Te czekają na ważny dziurkacz, mam nadzieję że lada chwila dojedzie. I zabieram się do pracy:))

środa, 9 marca 2011

I znów powoli przychodzi okres kiedy na wszystko brak mi czasu:(( Całe dni spędzam pracując przy zaproszeniach. I tym sposobem olśniło mnie że do Komunii Oleńki zostało niewiele czasu- tylko 7 tygodni. Wybrałyśmy się więc wczoraj na pierwsze zakupy- a w planach był m. in. wianuszek. Spedziłyśmy ponad godzinę w sklepie i wyszłyśmy... bez niczego. No może nie licząc rękawiczek-to nic , że troszkę duże bo Oleńka jest malutka ale przynajmniej takie jak chciała. Nie doszłyśmy do kompletnie żadnego porozumienia w kwestii wianuszka- nie było nic co podobałoby się nam obu. Dziś zrobiłam kolejne podejście i wróciłam do domu z .... czterema do wyboru. I znów było cieżko. Ale zwołane wieczorem konsylium rodzinne doczekało sie kompromisu, widać światełko w tunelu, bo powstanie zupełnie nowy wianuszek zrobiony przeze mnie z dwóch kupionych. I w sumie Olcia zadowolona bo jak mówi będzie jeden niepowtarzalny.
Tym czasem dojechała część artykułów , które potrzebne są do zaproszeń Olci bo najwyższy czas drukować. Ale jak to mówią szewc bez butów chodzi. Powstała już moja "wizja" zaproszeń i mam nadzieję że w weekend będą gotowe. Na ten moment wiem , że użyję do nich napewno zakupionych srebrnych zawieszek- wionogron

dojechały też dwie pieczątki z Lemonade-mam nadzieję , że i one zostaną użyte w zaproszeniach Oleńki. Przy okazji przyjechało sporo innych zawieszek , a dla niektórych mam już przeznaczenie

sobota, 5 marca 2011

Przywołuję wiosnę-notesik

Tak powoli za oknem robi się cieplutko, trochę mam dość już zimy i zeby troszkę ją odgonić zrobiłam notesik na lodówkę w moich ulubionych kolorach. No może w końcu zrobi sie cieplej i nawet suczką nacieszę się na współnych spacerach, bo na razie okropnie marznie:(

środa, 2 marca 2011

Zdradzam...

Tak jak obiecałam wcześniej , dziś mogę już pokazać fragment tego co przygotowałam w ramach mojej malutkiej zabawy. Komentarz nr 1000 faktycznie coraz bliżej więc ten gotowy już obrazek wykonany -( a jakże) techniką Pergamano czeka aż padnie równa cyferka.
Ale żeby jednak była niespodzianka pozostałą zawartość paczuszki zdradzę kiedy trafi do osoby którą wylosuje moja Nisia:))

Obserwatorzy